Po bilet nad morze :)
Kategoria solo
Niedziela, 21 lipca 2013
Komentarze:
11
Z rana postanowiłem kopsnąć się na dworzec PKP celem zakupu biletów nad morze i z powrotem. Decyzja okazała się być słuszną, gdyż przy okienku kwitłem dobre pół godziny, mimo że przygotowane miałem wydruki tras w obie strony. Tak czy inaczej sukces - mam miejsca siedzące, mam miejsca na rower, a siedzę w przedziale dla rowerzystów (co nie zawsze jest tak oczywiste). We wtorek odjazd. Pomorze - przybywam! :)
Przy okazji udało mi się ustrzelić fotkę Open'er-owego Husarza (Siemens EuroSprinter).
Teraz jeszcze tylko telefon do p. Jurka i ruszamy w konkretniejszą trasę :).
Przy okazji udało mi się ustrzelić fotkę Open'er-owego Husarza (Siemens EuroSprinter).
Open'er-owy Husarz© kubolsky
Teraz jeszcze tylko telefon do p. Jurka i ruszamy w konkretniejszą trasę :).
Komentarze