Rundka po okolicznych fyrtlach, kompletnie bez pomysłu. Przy okazji zaliczyliśmy wizytę kontrolną na budowie drogi ekspresowej S5 w okolicy Modliszewa.





Pokaż trasę GPS

Spontaniczny wypad do Poznania i z powrotem w towarzystwie Micora, a przy okazji dokulanie dodatkowych kilometrów do czerwcowej puli. Trasa w znakomitej części terenowa - w przeciwnym wypadku Dawid by mi jęczał nad uchem że płasko i nudno, co mogłoby skutkować powrotem w pojedynkę :P.









Pokaż trasę GPS

Dziś wybraliśmy od daaawna nie zaliczany kierunek i ruszyliśmy na Borzątew. Na miejscu chwila regeneracyjnej przerwy na pogaduchy,a po kilkunastu minutach przyszła pora na powrót. Ten odbył się właściwie jedną długą prostą. Humory dopisywały, pogoda w dechę, czego chcieć więcej... :)



Pokaż trasę GPS

Z Panem Jurkiem do Skoja na naleśnika. Dojazd na miejsce to ucieczka przed apokaliptycznie wyglądającą chmurą, na szczęście przeszło bokiem. Powrót alternatywnym wariantem, w większości przez lasy gdyż nieźle dymało. Ostatecznie dopiero przed Gnieznem dopadła nas leciutka mżawka.





Pokaż trasę GPS

Tradycyjna, coroczna nocna jazda w najlepszym z możliwych towarzystwie. Tym razem zamiast obierać utarty kierunek Mogilno, Duszno postanowiliśmy ruszyć w przeciwną stronę do Dziekanowic, następnie Fałkowo, Czerniejewo i z powrotem do Gniezna. Pogoda zagrała nam idealnie :)

Pokaż trasę GPS

Pokaż trasę GPS

Kręcenie po okolicy dla zdrowotności. Najpierw wypad na stację Pierzyska po Marcina, wspólny powrót do Gniezna, a następnie kręcenie po okolicy bez pomysłu. Fajnie :)

Dość spontaniczny wypad w okołopowidzkie rejony z inicjatywy Micora. Dojazd trochę na okrętkę przez Skorzęcin Wieś i Wiekowo, na miejscu chwila przerwy na Dzikiej Plaży, natomiast powrót przez Skubarczewo, Ostrowite Prymasowskie i Gaj. Do stówy dokręcać już mi się nie chciało.



Pokaż trasę GPS