Travel on Gravel!

kubolsky
Lubię wracać tam gdzie byłem ⛅ Kategoria solo
Niedziela, 10 maja 2020 Komentarze: 3
Dystans 46.08 km
Czas 01:41
Vśrednia 27.37 km/h
Vmax 46.80 km/h
Kalorie 1814 kcal
Podjazdy 200 m
Temp. 22.0 °C
Więcej danych
Tytułem utworu nieodżałowanego Zbigniewa Wodeckiego postanowiłem nazwać dzisiejszy wpis, bo w sumie wszystko się zgadza. Po wczorajszych wojażach po kujawsko-pomorskiem wróciłem na swój fyrtel i ruszyłem na jedną z moich standardowych pętli, a że po raz kolejny padło na północny-zachód, czyli Kiekrz, Sady, Lusowo, Batorowo i z powrotem Poznań (bo lubię ten wariant trasy), to postanowiłem właśnie tam wrócić. Mówiłem że wszystko się zgadza? Pan Zbyszek się nie mylił :)
Zdjęć nie będzie, bo zwyczajnie nie chciało mi się ich robić - dzisiejsze zerowe saldo elegancko bilansuje wczorajszą obszerną fotorelację. Chętnych oglądania, a niekoniecznie czytania zapraszam więc do wczorajszego wpisu :).

Komentarze

Trollking 18:38 poniedziałek, 11 maja 2020
Ja najczęściej też, ale ostatnio często tam radiowozy widuję. I nie ma wyjścia :)
kubolsky 06:40 poniedziałek, 11 maja 2020
Ja z reguły lecę serwisówką wzdłuż S11 do Batorowa i tam odbijam na Poznań, sporadycznie zapuszczę się do Lusowa i na rondzie w lewo. Na DDR-ki mam prosty sposób - jadę jezdną ^^ Jeszcze nikt mi z tego powodu ciśnienia nie podniósł.
Trollking 21:26 niedziela, 10 maja 2020
Też lubię tę trasę, ale w Sadach odbijam do równoległej do DK92 na Batorowo, co pozwala mi ominąć antyrowerowe koszmarki w Lusowie. Polecam! :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

TROCHĘ O MNIE

Ten blog rowerowy prowadzi kubolsky z miasta Poznań
  • Mam przejechane 76058.66 kilometrów
  • Jeżdżę ze średnią prędkością 21.87 km/h


76058.66

KILOMETRÓW NA BLOGU

21.87 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

144d 21h 38m

CZAS W SIODLE