El Grande Finito
Poniedziałek, 31 grudnia 2012
Komentarze:
0
Zamykam sezon, wykręcając w sumie od zakupu fury prawie 700 km. Czy to dużo? Pewnie nie, choć oczywiście ja, jako początkujący kolarz jestem dumny z wypracowanego wyniku. Komputer na rowerze pokazuje też średnią prędkość 19,91 km/h, więc nie jest tak tragicznie. Według kalendarza zima, można zamieniać rower na sanki. Tylko gdzie ten cholerny śnieg?!
Cel na 2013? Po pierwsze zakup osprzętu turystycznego (bagażnik i sakwy, mam już upatrzone ^^), wymiana pedałów na SPD (buciory już są), a następnie jakiś konkretniejszy trip. Dochodzą mnie słuchy, że środowisko koleżeńskie planuje znowu ścianę wschodnią, więc się z przyjemnością podłączę. Dodatkowo oczywiście zamierzam wykręcić wynik kilkukrotnie przewyższający dotychczasowy rezultat.
Trzymajcie kciuki! :)
Cel na 2013? Po pierwsze zakup osprzętu turystycznego (bagażnik i sakwy, mam już upatrzone ^^), wymiana pedałów na SPD (buciory już są), a następnie jakiś konkretniejszy trip. Dochodzą mnie słuchy, że środowisko koleżeńskie planuje znowu ścianę wschodnią, więc się z przyjemnością podłączę. Dodatkowo oczywiście zamierzam wykręcić wynik kilkukrotnie przewyższający dotychczasowy rezultat.
Trzymajcie kciuki! :)
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.