Travel on Gravel!

kubolsky
Dookoła lotniska ⛅ Kategoria solo
Sobota, 2 maja 2020 Komentarze: 6
Dystans 50.22 km
Czas 01:49
Vśrednia 27.64 km/h
Vmax 41.80 km/h
Kalorie 2086 kcal
Podjazdy 185 m
Temp. 16.0 °C
Więcej danych
#ridesolobecauseyolo

Dzisiaj bez zdjęć - jakoś nie było ani weny, ani okazji.
Znowu się przyfarciło :) Jeszcze wczoraj prognozy zapowiadały mniejsze lub większe opady w ciągu dnia, lecz dzisiaj z rana nic takowych nie zapowiadało. Grzechem więc było nie skorzystać z bezdeszczowej aury, tym bardziej, że mimo obecności chmur na brak słońca nie można było narzekać. Jeszcze tylko szybka kontrola pogodynki i już wiem, że do 14:00 jestem bezpieczny. Dzisiaj postanowiłem wykręcić pętlę wokół wojskowego lotniska na Krzesinach, co poskutkowało stosunkowo niewielkim odcinkiem z wiatrem (bardzo znośnym) w ryj. Najwyraźniej z tych kilku pewnych godzin postanowiłem skorzystać nie tylko ja, gdyż znowu mijałem się ze sporą ilością rowerowej braci (wg Flyby 19 jeźdzców, plus zapewne tacy którzy ze Stravą nie mają nic wspólnego).


Komentarze

grigor86 21:54 sobota, 2 maja 2020
Nie ma zdjęć? To ja nie komentuję.
Trollking 21:39 sobota, 2 maja 2020
Sebekfireman - też byłem zachwycony. Za pierwszym razem :) Po kilku latach regularnych kursów F16-tek po południowych dzielnicach Poznania, niezależnych od pory dnia, wyrażam zdanie odrębne :) Fakt faktem, widok takich maszyn na niebie jest kosmiczny.
sebekfireman 20:46 sobota, 2 maja 2020
Trollking - ja byłem ostatnio zachwycony startującym F16 i rumorem jaki zrobił na Krzesinach :P
Trollking 19:55 sobota, 2 maja 2020
Zauroczony Krzesinami... ciekawe, ciekawe :) Nie wiem czy miałeś okazję kręcić w momencie startu F16, bo wtedy zauroczenie może szybko minąć :)
kubolsky 17:58 sobota, 2 maja 2020
Dębinka jeno na przestrzał ;) Generalnie bardzo sympatycznie jeździ się po tych stronach, a Krzesinami jestem jakoś tak zauroczony :P
Zgadza się, przyjemnie się tamtędy leci. A "moment" jest chwilowy i ledwie odczuwalny patrząc z perspektywy całości :)
Trollking 15:23 sobota, 2 maja 2020
O, i Dębinka była :)

Odcinek Borówiec - Czapury jest genialny, oczywiście z "momentami" :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

TROCHĘ O MNIE

Ten blog rowerowy prowadzi kubolsky z miasta Poznań
  • Mam przejechane 76058.66 kilometrów
  • Jeżdżę ze średnią prędkością 21.87 km/h


76058.66

KILOMETRÓW NA BLOGU

21.87 km/h

ŚREDNIA PRĘDKOŚĆ

144d 21h 38m

CZAS W SIODLE