W końcu jakiś konkret!
Kategoria solo
Sobota, 18 marca 2023
Komentarze:
4
Dystans
86.28 km
Czas
03:26
Vśrednia
25.13 km/h
Vmax
45.32 km/h
Tętnośr.
137
Tętnomax
163
Kalorie
2874 kcal
Podjazdy
324 m
Temp.
12.0 °C
Sprzęt
Szutropołykacz
I przy okazji kompletnie niespodziewane spotkanie z Anią. Aczkolwiek, widząc nadjeżdżający z przeciwka rower miałem pewne podejrzenia ;)
Nie wiem też jak do tego doszło, ale całe życie przejeżdżałem przez Iwno "wzdłuż", nigdy wcześniej nie zapuściłem się "w poprzek". Nie przypuszczałem, że nadal nosi ono tak namacalne cechy wsi szlacheckiej/majątku wielu rodów, w tym do wybuchu II Wojny Światowej Mielżyńskich.
W końcu jakiś konkret! | Ride | Strava
Nie wiem też jak do tego doszło, ale całe życie przejeżdżałem przez Iwno "wzdłuż", nigdy wcześniej nie zapuściłem się "w poprzek". Nie przypuszczałem, że nadal nosi ono tak namacalne cechy wsi szlacheckiej/majątku wielu rodów, w tym do wybuchu II Wojny Światowej Mielżyńskich.
W końcu jakiś konkret! | Ride | Strava
Komentarze
Pamiętam pierwszy przejazd tuż po przebudowie (ciągnącej się skądinąd jak flaki z olejem) - względem stanu sprzed remontu istna przepaść :)
Ten kucyk obowiązkowo do uchwycenia! Tylko czemu to Iwno oraz okolice tak bardzo nie po drodze? :(